sielanka

Marzy mi się taki "village time"

Wyłączenie się z moich zwyczajowych czynności, a wejście w  uporządkowaną formę

 wiejskiego życia.

Tak na chwilę, by zasmakować sielanki 

Marzy mi się wstawanie o świcie w rodzinnym domku, z drewnianą, białą podłogą.

Marzy mi się biegający po trawie Kaleb, zaraz potem wskakujący do baseniku, a na koniec cały mokry wtulający się w tatulka.

Marzy mi się pielenie bez myślenia o tym co mnie czeka.

Kąpiel w jeziorze, gotowanie w przepięknej, babcinej kuchni.

Teoretycznie mam to wszystko, a jednak chcę to przeżyć niczym w bajce. Pełna inspiracji

To wszystko jest kreacją, realia trzeba po prostu docenić.

Ale przyznam, że fajnie byłoby wyjechać z nastawieniem na robienie konfitur,

pieczenie ciast, zajmowanie się tylko domem.

Taki post od moich oczekiwań, a zmuszenie ciała do doceniana każdej sekundy.

So, let's do this !

Reklama pasty Colgate :D

Niby spokojny, ale zwróćcie uwagę co działo się chwilę wcześniej 

na drugim planie :D