chlebek bananowy
Podaję obiecany przepis na mój wczorajszy wypiek.
Pierwszy, pokazywany z dumą, jednak kolejne prawdopodobnie nieco urozmaicę.
Swoją popularność podobno zawdzięsza USA, zatem nie mógł być trudny :)
Polecam nawet tym, którzy tak jak ja nie są fanami bananów
Krok po kroku wygląda to następująco :
Przesiać mąkę razem z sodą
W misce utrzeć masło oraz banany
Dodać cukier, wanilię i roztrzepane jajko. Wymieszać i połączyć z mąką.
Szczypta soli.
Ciasto przełożyć do keksówki i piec 50/60' w 170 stopniach.
Genialna opcja na śniadanie. Osobiście polecam połączenie z masłem i dżemem malinowym.
Pamiętacie jeszcze moje zmagania z miejskim ogródkiem ?
Dziś wygląda to tak :
Szykuję ciąg dalszy Gdańskiej fotorelacji. Oczekujcie :)
Lekcja wyciągnięta z podróży - tylko brak wdzięczności wobec tego, co dostajemy od Boga może zniszczyć przyszłość.
Uwielbiajmy Go za to co daje nam teraz. Ma to niesamowitą moc by zmienić nasze serca i okoliczności :)
Miłego i smacznego dnia ;)
Uwielbiajmy Go cały czas! :) Czekam na kolejne relacje :D
OdpowiedzUsuńCzekam na wpisy u Ciebie !! <3
Usuń